Słowo wstępne

Marcin Dąbrowski

Witamy

Szanowni Czytelnicy „e-mentora”,

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego systematycznie zbiera od wszystkich uczelni w Polsce dane związane z ich funkcjonowaniem i liczbą kształconych studentów. Sprawozdawczość ta prowadzona jest w formie elektronicznej, dzięki czemu danymi zebranymi w ministerialnym systemie POL-on można elastycznie zarządzać, co stwarza dobre podstawy do analizy zbiorów typu Big Data. Uczelnie z trudem odpowiadają na rosnące potrzeby sprawozdawcze POL-onu, tym niemniej korzyści poznawcze mogą znacząco przewyższyć koszty wynikające z wysiłku włożonego w wyliczenie i przekazanie wymaganych danych. Dobrym przykładem są dane dotyczące liczby studentów na studiach, na których dominuje forma kształcenia na odległość (tzn. na odległość odbywa się od 50 do 60 proc. zajęć, próg 60 proc. to górny pułap z obowiązującego rozporządzenia MNiSW). W tym roku uczelnie po raz pierwszy elektronicznie przekazywały Ministerstwu dane w analizowanym obszarze. Według stanu faktycznego w dniu 30 listopada 2014 r. takich studentów mieliśmy w Polsce 3721 i kształcili się oni łącznie na 16 uczelniach. Ponadto uczelnie poinformowały, że we wspomnianym trybie wypromowały dotąd 1004 absolwentów. Niestety duża część placówek, które nie prowadziły tego typu studiów, pominęła wypełnianie sekcji sprawozdania dotyczącej kształcenia na odległość (zamiast w odpowiednich rubrykach wpisać wartość zerową), przez co trudno ocenić kompletność zestawienia. Krótkie dziennikarskie dochodzenie potwierdziło przypuszczenia, że jeszcze nie wszystkie uczelnie przekazały dane w ramach tego nowo powstałego obszaru sprawozdania elektronicznego POL-on, przez co liczba studentów kształcących się online jest niedoszacowana (choć równocześnie uczelnie informowały GUS o takich studentach w papierowych sprawozdaniach S-10). O tym, jaki jest pełny obraz najbardziej zaawansowanej formy e-learningu dopuszczonej w szkolnictwie wyższym przez polskie prawodawstwo, będziemy mogli dowiedzieć się z systemu POL-on w ramach kolejnych elektronicznych sprawozdań, gdy z czasem liczba luk sprawozdawczych zmaleje. Dopingujmy zatem władze własnych uczelni, by pamiętały o tej części sprawozdania elektronicznego, która dotyczy kształcenia na odległość.