Tutoring jako alternatywna metoda pracy z uczniami zdolnymi w szkole

Komentarze do artykułu:

  • praktyk, 2016-01-15 16:58:01
    Ciekawa jestem praktycznych doświadczeń Autorki artykułu w jej wdrażaniu tutoringu w "polskich placówkach oświatowych". Czytając miałam nieodparte wrażenie lektury publikacji dla dorobku, nafaszerowanej teorią boleśnie nieprzystająca do obszarów, których wzbogacenie się niniejszym postuluje. I ten nachalny tryb przypuszczający dotyczący np. tego czego dobrego można się po tutoringu spodziewać. To oczywista oczywistość nie tylko dla ucznia zdolnego, ale także tego słabszego lub zagubionego. Tylko proszę pamiętać, że praca metodą tutorinhgu to też praca (jeśli przy okazji pasja, to tym lepiej), i to nawet ponadstandardowa, za co należy się odpowiednia (ponadstandardowa) gratyfikacja. Bynajmniej nie łatajdziura karcianych godzin, bo to kolejny skandal!

  • Aniela, 2016-01-19 10:34:50
    Artykuł ciekawy, dokładnie pokazujący czym jest metoda tutoringu. Być może faktycznie trzeba było nawiązać choć trochę do praktyki (myślę, że Autorka jest praktykiem skoro w notce o autorze - widnieje "tutor"), ale z drugiej strony artykuł miał mieć charakter naukowy, w związku z tym rozumiem to, że Autorka skupiła się na teorii. Ja widzę nawet tego plus. Dlaczego? Otóż dziś tutoring stał się niezwykle modny. Wiele osób nazywa sie tutorem, choć w praktyce to co robią nie można nazwać tutoringiem. Wiele osób nie ma pojęcia kim tak naprawdę jest tutor i na czym polega tutoring!!! wiele osób się tak nazywa i prowadzi tutoriale nie mając żadnego przygotowania i teoretycznego i praktycznego. A nie ukrywajmy odpowiednie przygotowanie, również to teoretyczne jest bardzo potrzebne. No bo proszę sobie wyobrazić matematyka, który miałby być matematykiem bez wiedzy teoretycznej. Tak samo jest w przypadku tutoringu - aby móc pracować tą metodą należy najpierw poznać jej założenia teoretyczne. I to najbardziej osobiście mnie boli, że ludzie nie mają pojęcia o tym czym jest tutoring (bo nie mają tej teorii) a nazywają się tutorami. Z tekstem tym powinny zapoznać się więc osoby, które nie mają teoretycznej wiedzy o tutoringu a chciałyby (lub powinny) ją posiadać.