Tadeusz Lemańczyk

Karolino, problem w tym, że nawet Katarzyna Turek rekomendując nam technikę haków ( http://www.e-mentor.edu.pl/artykul_v2.php?numer=10&id=156 ) całkowicie zlekceważyła sobie ponure doświadczenie opisane, jakże przekonująco, przez Haszka ( http://www.lemant.user.icpnet.pl/tad/bbs568.htm i http://www.lemant.user.icpnet.pl/tad/bbs569.htm ). A iluż to ludziom w naszym polskim społeczeństwie trójka kojarzy się właśnie z Trójcą Świętą? ;-)

autorka

Karolino, Na zapamiętywanie nie ma złotej rady, trzeba po prostu ćwiczyć i powtarzać do skutku. Opisane w moim artykule techniki są tylko pewnym sposobem na usprawnienie procesu zapamiętywania. Do zapamiętywania dat poleciłabym Ci System Cyfrowo-Literowy (SCL). Wystarczy, że zapamiętasz litery przyporządkowane do poszczególnych cyfr (zgodnie z informacjami dostępnymi w artykule) i zakodujesz poszczególne daty tworząc interesujące frazy. Następnie połączysz owe frazy z wyobrażeniem. Być może stosując tę technikę, będzie Ci łatwiej zapamiętać daty... Pozdrawiam, autorka

Siechu

Możesz najpierw spróbować nauczyć się samych dat, a później spróbować pomyśleć co mogło być pierwsze. Czyli najpierw wybuchła II woja światowa, a potem już gdy trwała wojna wybuchło powstanie warszawskie. Skłodowska już dawno nie żyje więc odkrycie polonu i radu musiało być dawno temu, a wynalezienie telefony ... to tylko pytanie, czy analogowego, czy komórkowego?